Pisałam już o zwrotach, które wypowiada KAŻDA matka KAŻDEGO cholernego dnia. Tym razem postanowiłam wrzucić listę rzeczy, które robi KAŻDA matka KAŻDEGO cholernego dnia. Uzbierało się raptem 30 pozycji, ale to przecież oczywiste, że w ciągu dnia robimy więcej… dużo, duuużo więcej…
Oto 30 rzeczy, które robi KAŻDA matka KAŻDEGO cholernego dnia:
- Czuje się zmęczona zanim jeszcze wstanie rano z łóżka.
- Ogarnia cudzą kupę (zapominając niekiedy o swojej).
- Ogarnia cudzą garderobę (zapominając często o swojej).
- Zjada resztki jedzenia, które ktoś inny “już nie mógł” zjeść.
- Zapomina czegoś ze sklepu (a bywa, że kogoś).
- Pomaga w zlokalizowaniu cudzej bielizny.
- Stawia na stole gorącą kawę, po czym wypija ją zimną za jakieś trzy/cztery godziny (albo następnego dnia).
- Przygotowuje listę rzeczy “do zrobienia” na dany dzień.
- Nie robi rzeczy z listy “do zrobienia”.
- Rozwiązuje cudze problemy, które tylko z pozoru są ważne.
- Bawi się z kimś (choć wcale nie chce).
- Sprząta po kimś (choć wcale nie chce).
- W ogóle musi robić dużo rzeczy, których wcale nie chce.
- Najpierw karmi innych, a na końcu siebie (albo i nie).
- Chodzi po domu i wylicza rzeczy do sprzątnięcia (to się nigdy nie kończy).
- Kłamie innym w żywe oczy (później bardzo tego żałuje, albo i nie).
- Bierze prysznic przed pełną widownią (dzieci + mąż + pies + teściowa na wideoczacie). Podobnie jest z sikaniem i “dwójeczką”.
- Wysyła wiadomość o treści “Chwilę się spóźnimy”.
- Wyciera dziwne substancje z dziwnych miejsc.
- Zakłada na siebie ciuchy, które powinna wyprać trzy dni temu.
- Grozi wszystkim domownikom (choć zwykle są to groźby bez pokrycia).
- Udaje, że słucha.
- Liczy do trzech jakieś pierdylion razy (bez żadnego skutku, oczywiście).
- Postanawia zrobić daną rzecz, ale zanim to się stanie musi pokroić innym jabłko, nalać innym wodę do butelki, wytrzeć dwa cudze tyłki, wysłuchać przejmującej historii o śwince Peppie i odciągnąć innych od kłótni.
- Zapomina, co miała zrobić.
- Używa dziwnych wyrażeń mających imitować przekleństwa (typu “motyla noga” albo “ja cię fasolę”).
- Zdecydowanie za długo zwleka z sikaniem.
- Zjada potajemnie cudze słodycze.
- Funkcjonuje bez prywatnej przestrzeni osobistej.
- Wszystko wie najlepiej!
Może chciałabyś coś dopisać? Liczba komentarzy jest nieograniczona (tak myślę), więc powinno tam się zmieścić WSZYSTKO, co robi KAŻDA matka KAŻDEGO cholernego dnia. Choć pewnie i tak zabraknie miejsca…
Czytaj: 30 zwrotów, które wypowiada KAŻDA matka KAŻDEGO cholernego dnia!
Czytaj: 15 powodów, dla których matka nie odbiera telefonu
Polub fanpage: https://www.facebook.com/wspomnieniajakzbajki/